• SUBSCRIBE
  • FACEBOOK
  • TWITTER

Książki w szkole
Obecnie w ministerstwie edukacji powstaje kolosalny szum na temat lektur szkolnych. Wypada przyznać, że w każdej placówce uczniowie są zobowiązani do odczytywania lektur. Lektury szkolne są zmartwieniem wielu uczniów. Nikomu nie chce się ich czytać. Najgorsze dla nich są te historyczne. Uczniowie nie lubią jak się ich do czegoś namawia. Pedagodzy języka polskiego nagabują do odczytywania lektur. Mało kto się do tego wykorzystuje. Na witrynach są streszczenia lektur, które ekspresowo się odczytuje. Nikomu się nawet nie przyśni czytać trylogii Sienkiewicza. To jakiś absurd. W dzisiejszym świecie panuje Internet. Uczniowie całkowicie nie zaglądają do lektur. Do egzaminów i testów przygotowują się z Internetu. Rodziciele pozyskują książki i wydają pieniądze na marne. Według młodzieży wszystko co ważne implikuje się w Internecie. Publikacje to mara krajowego szkolnictwa. Z roku na rok zmieniają się przepisy oraz wyrzucane są z kanonu co poniektóre ważne książki. Ministerstwo pomniejsza listę publikacji. Likwidowane są te lektury, które muszą być przeczytane, żeby zrozumieć epokę literacką. Uczniowie wolą odczytywać książki fantastyczne aniżeli książki, które są z góry nałożone.

Źródło: https://sushi-w-krakowie.pl/

Categories: Edukacja

Comments are closed.